środa, 16 marca 2016

Sonda 2.

Kto widział nową "Sondę"?
Jak wasze pierwsze wrażenia?
Według mnie prowadzący zmierzył się z legendą, której nie można przebić, jednak chwała mu za to, że podjął się tak trudnego, praktycznie niemożliwego do wykonania zadania.
Chwała również TVP, że wskrzesiła legendarny program po 26 latach niebytu.
Moje pierwsze wrażenia to na pewno jest to inny program niż "Sonda", po prostu nie można porównywać do pierwowzoru.
Na pewno brakuje świetnych, merytorycznych, mówionych piękną polszczyzną dyskusji między Kurkiem a Kamińskim ale za to możemy np. za pomocą Skype skontaktować się z osobą odpowiedzialną za misję Voyager.
No cóż coś za coś, postęp idzie do przodu.
Według mnie w programie za dużo dzieje, akcja jest dość wartka i autor skacze z tematu na temat 
- brakuje mi tych statycznych rozmów między pierwszymi twórcami programu.
Następny minus, który bardzo mnie irytuje to wymieniana sporo razy nazwa "fejsbuk" podczas programu - już nawet tam nie można uciec od tego portalu!
Następny minus to posty widzów, które rozpraszają oglądanie programu a na dodatek pokazują się na środkowej części ekranu. Jeśli twórcy czytają przypadkiem mój wpis to proszę rzadziej umieszczać posty oraz proszę je przesunąć na dół ekranu.

Tak naprawdę mój wpis dotyczy nowej muzycznej czołówki, która jest "remiksem" kultowego w Polsce utworu, który posłużył za wstęp do "Sondy".
Podoba Wam się nowa wersja?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz