poniedziałek, 28 kwietnia 2014

Super Girl & Romantic Boys, 25.04.2014, Londyn.

To już kolejny raz kiedy SG&RB nawiedzają Londyn, wiadoma rzecz, nie ma co się obawiać o frekwencję, pankowa brać na pewno zasili koncert.
Koncert w Londynie był ostatnim miejscem na trasie grupy po Wielkiej Brytanii, która liczyła pięć miast a mianowicie:
- 18.04, Brighton,
- 19.04, Bristol (Polski Klub Kombatanta !),
- 20.04, Plymouth,
- 23.04, Edinburgh,
- 25.04, Londyn.
Koncert odbył się w klubie T Chances w północnym Londynie, który jest dość prężnie działającym 
centrum kultury, otwartym na różne wydarzenia. Według organizatorów zostało sprzedanych około 300 biletów, które kosztowały 8 funtów. Nie przeliczajcie na złotówki, 5-8 funtów to taka normalna cena jak na niezależny pankowy koncert.
Wieczór otworzył kobiecy duet Punkture Sluts (perkusja i bas) grający bardzo ostre noisowe dźwięki w klimatach Prong czy Sonic Youth, mocne rozpoczęcie wieczoru, grupa została bardzo dobrze przyjęta. 
Po kilkudziesięciu minutach hałasowania przyszedł czas na zespół na które czekało liczne zgromadzone audytorium - wiadoma rzecz 95% publiczności to byli Polacy.
Po krótkiej przerwie wchodzi "gwiazda" wieczoru, która zaczęła swój pierwszy utwór zza zasłoniętej kotary 
na scenie (zrzynka z Kraftwerk ;) ?. 
Przyznam się, że efekt wizualny był całkiem fajny, wielokolorowe, ruszające cienie 
padały na kotarę a z kolumn płynęły romantyczne dźwięki.
Tak na marginesie, dźwiękowcem grupy na trasie był Tony Kinski, znany m.in. post industrialnego Kinsky 
czy ze składu Dezertera w latach dziewięćdziesiątych.
Organizatorzy bardzo fajnie przygotowali wystrój koncertu, kule świetlne, balony, dmuchane zabawki, atmosfera dyskoteki lat osiemdziesiątych. 
Także publiczność sprostała wymaganiom organizatorów - przebrała się czy też umalowała adekwatnie 
do stylistyki grupy. 
Po koncercie, który trwał około dwóch godzin, rozpoczęło się małe "after party", które zakończyło się około trzeciej w nocy. Jak na złość nie pomyślałem aby wziąć aparat, także poczekam aż znajomy FotoByTula, wrzuci do sieci fotografie aby przedstawić je szerszej publiczności.

Jeśli chcesz zobaczyć fotki z koncertu klik TUTAJ.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz