Moim zdaniem jest to najlepsza książka o punk rocku jaką dotychczas przeczytałem...
Jednak aby choć trochę udowodnić swoją tezę muszę się cofnąć do początku lat dziewięćdziesiątych...
Mamy początek dekady ktoś mi powiedział nazwę Sex Pistols, Clash, Damned a z czasem przyszło Discharge, Crass czy Conflict.
Później kupiło się jakiegoś zine, czy gazetę w której był opisany fenomen punka (już wtedy przebrzmiały).
No właśnie, pewnie już zauważyliście a gdzie kapele ze Stanów?
Jako, że nie było starszego brata, a czasy były "przed internetowe" przez wiele lat żyło się w pewnej bańce, że punk wymyślił Malcom McLaren w swoim butiku o nazwie "Sex" a cały "ruch" powstał w Wielkiej Brytanii. Pewnie jest w tym trochę prawdy
lecz książka "Please kill me" potrafi nam skutecznie uświadomić całkiem inną drogę jak powstał punk rock i na pewno było to o dobrych kilka lat wcześniej niż w UK !
Książka jest podzielona na sześć dużych rozdziałów poprzedzielanych wieloma podrozdziałami.
Autorzy dotarli do dziesiątek postaci, którzy tworzyli całą otoczkę wokół zjawiska pod nazwą "punk", książka składa się z setek (!!!) krótkich wywiadów z muzykami, menadżerami, groupies czy świadkami historii, które ułożone są suma summarum w pewien chronologiczny ciąg zapisany na 600 stronach książki,
Autorzy zaczynają historię od ... Warhola i jego "Factory", poprzez oczywiście Velvet Underground i Nico, zahaczając o The Doors aby swobodnie przejść do MC5 oraz ruchu społecznego "Motherfuckers" - ktoś słyszał?
Zaszczytne miejsce w książce ma The Stoogies wraz z Iggi Pop'em gdzie również wspomniany jest wielokrotnie David Bowie.
Oczywiście mamy Nowy Jork ze swoim specyficznym klimatem lat siedemdziesiątych pełnym artystów, muzyków, drag queen, narkotyków, seksu i przemocy.
W książce jest dokładnie opisany cały wątek jak powstało CBGB wraz z The Ramones - autorzy wspomnieli również co robili muzycy przed założeniem zespołu (szok!).
Wracając do Malcolma - on też ma swój wątek z trasy po USA w iście kabaretowo-żenującym stylu.
Jest też wspomniana rywalizacja o muzyczny tron między Stanami a Anglią
Nie chcę "spojlerować" całej książki więc pominąłem wiele zespołów czy ludzi przecież nie o to chodzi.
Bardzo gorąco zachęcam do przeczytania książki, którą się czyta z wypiekami na twarzy.
Pozycja obowiązkowa, wydawnictwo Czarne 2018, autorzy Legs McNeil oraz Gillan McCain.